Po godzinie jazdy zasypiamy. Mówi się, że podróżowanie nocnymi pociągami nie należy do najbezpieczniejszych ale mało nas to obchodzi. Jesteśmy zbyt zmęczone. Po drugie, i tak nie mamy przy sobie nic wartościowego. :D Do Bydgoszczy dojeżdżamy rano. Tu szybko na autobus do domu, prysznic i spać!